Finał regat 2013
ta rymowanka zastała napisana w chwili pożegnania najpiękniejszych żaglowców świata - podpłynęły w okolice mola w Międzyzdrojach
gromada ludzi na molo
z niecierpliwością czekała
z lornetkami i fotoaparatami
żaglowców wypatrywała
pierwsze się ukazały
jednomasztowce małe
jak stadko białych łabędzi
strojne w żagle białe
za nimi wyłaniały się
trzy i czteromasztowce
królowie mórz i oceanów
majestatycznie z godnością
w takt hiszpańskiej melodii
meksykanie nas żegnali
na rejach w paradnym szyku
wszystkim się kłaniali
przepiękny Dar Młodzieży
wszystkie żagle rozwinął
w pełnej gali jak książe
z dostojeństwem odpłynął
jeszcze długo na horyzoncie
białe żagle błyszczały
w stronę zachodzącego słońca
powoli odpływały
Komentarze (47)
a najbardziej ucieszył ludzi,
wprawił w zdumienie, żaglowiec
z kory w kałuży - malutki, nieduży
i radość dziecka - konstruktora
co gratulecje do dziś zbiera
Pozdrawiam serdecznie
piekne widoki dobry wiersz pozdrawiam :)
Zazdroszczę Ci widoków! Musiało być pięknie! Uśmiechy
;D
normalnie poczułam się na tych fregatach jak 'zdobywcy
Anglii'
a tu finał regat2013 w:)
nie ogladałam lecz na pewno warto było
a ten zachód słońca urzekał:)
pozdrawiam serdecznie:)
tak latem można się naoglądać plaża.. .jeziora ....i
takie skutki ....
Taaa, to przez tą pogodę ogonki im w głowach:-))))
dziewczyny dobrze że jesteście czy z ogonkiem czy z
przecinkiem ale zawsze z dobrą radą....
a moja natura - za przecinkiem :))
pozazdrościć widoku, ja tylko w tv,
/fotoaparatami/ ;) pozdrawiam, karmarg
Marianko, taka moja natura:)
oj Madi ty ciągle oglądasz się za ogonkiem ..odpłynął
z żaglami ...poprawią dziś mam taki rozbiegany dzień
niespodziewani goście zajęli mi czas ale cieszę się że
pamiętają o mnie:_))
Piękny wiersz o żaglach.Pozdrawiam.
Ciekawa relacja, Marianko.
Chochlik trochę narozrabiał: "i" przykleiło się do
"foto", z "żegnali" uciekła kropeczka, a z "książę"
ogonek:)
Pozdrawiam:)
Piękne widowisko, ładna, rymowana relacja:))