flesz
/wnikamy w siebie
niczym uschnięte drzewa i kwiaty/
zaćmienie. przekrwiony
kosmyk (klątwa) wchodzi w prawdę
- spija ból tego świata po czym wypluwa
i zawija w ostry papierek
kaleczy nieskazitelne powietrze,
tnie na oślep. zastyga w bliźnie
ukazując księżyc
uprawia miłość ze słońcem.
opalizuje i nie wie co jest lepsze
wbić kontrast w ziemię czy błogosławić
szkarłat przepasany grzechem
pełny metalicznego posmaku testament
– nie czytaj
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2017-11-04 20:33:17
Ten wiersz przeczytano 1425 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
Danusiu i uwielbiam twoje komentarze:)
Witaj Ewuniu. To uczucie, ma moc oczyszczajaca...
przemienia bol w radosc. Jest jednak motyw, kontrastu,
milosc, ktora swiat moze postrzegac jako grzeszna ale
nie zmienia to faktu, ze jest to uczucie
najpiekniejsze ktorego doswiadcza peelka... zapisuje
sie w niej jak testament, ktory pozostawi potomnym pod
ocene...najwazniejsze jest jednak to co tutaj i
teraz... a jutro i tak nadejdzie z nia czy bez niej...
Moc usciskow Ewuniu.
dziękuję ślicznie za komentarze pozdrawiam
Niezwykły wiersz, ale muszę go parokrotnie przeczytać,
by się spróbować weń wgryźć i też nie wiem, czy mi się
to uda...
Na razie wzywa mnie spacer i piękna pogoda za oknem.
Miłego dnia Ewo życzę:)
pięknie jak zawsze pozdrawiam
W krótkim wielkim błysku ukazane, naszej duszy
odczuwanie. Pozdrawiam Ewo.
Z wielka przyjemnościa czytam Twoje wiersze.
Pozdrawiam.
Jorguś wzajemnie:)
Ewcia pozdrawiam i życzę miłej nocy
jejku miło Ciebie widzieć:)
Opalizuje ..... uwiodło ++
okej Ewcia idzie spać ale zanim trafi do sypialni
pożyczy czytelnikom miłej nocy :)
no i Ewcia niech idzie spać miłych snów ;)
wyobraźni mi brak do pojęcia mimo to będę mordował się
z nim nie raz i pytanie czy nie boli takie pisanie
czy na duszy nie ma szram które są przyczyną
wzrastania treści metafor wiersza
Twoje wiersze nie należą do łatwych w interpretacji i
trzeba użyć wiele magi by poznać przesłanie.Czytam
jako zmaganie ze światem i uczuciami często
sprzecznymi,które targają każdym z nas.A może
inaczej.Pozdrawiam serdecznie i jeszcze się
zastanawiam.:)