Flirt i Żal
można uciekać ... i uciekać... a od miłości się nie ucieknie...
Flirtowałam przed twoimi oczami
Całowałam innych głowy
I płakałam całymi nocami
O rozsądek zdrowy
Gdy tak nagle cie zabrakło oszalałam
I odzyskać bym cię chciała
Przeciesz tak się w tobie zakochałam
By cię znowu mieć tyle bym Ci dała
Flirtowałam przed twoimi oczami
By sprawić zazdrość w sercu twoim
I płakałam całymi nocami
Czego teraz oprócz Ciebie nic nie ukoi
Tylko zdjęcia mi po tobie pozostały
Tylko wspomnień jasny płomień
Tylko te uczucia które cię kochały
Tylko to mnie jeszcze budzi co dzień
można się chować... ale gdzie się tu schować ?
Komentarze (1)
nie ma co się samemu chować.... przyjdzie pora- będzie
rada!