fosforyzacja
"najbardziej poetyckie jest właśnie to,
co nie może być spisane" Virginia Woolf
błądzisz po zakamarkach wnętrza
jakbyś był tylko wytworem wyobraźni
— manekin poruszający niewidzialne
motyle
wiem banał, ale gdy wstanie ranek,
wydobywają się niezrozumiałe okrzyki
a ty
wybierasz formę perwersji
— discopolo lub klasykę
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2017-07-07 13:09:41
Ten wiersz przeczytano 1301 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
dziękuję :)
klasyka mnie rozbraja serdeczności
Ja jedno i drugie - w zależności od nastroju :-)
Wisława Szymborska, Moja Ukochana, była np. fanką
"Niewolnicy Isaury" i Andrew Gołoty w "Tańcu z
Gwiazdami" więc spoko :-)
Dobry wiersz :-)
P.S dodam, że tytuł pobudza wyobraźnię:))
dziękuję kochani :)
Podoba mi się ten wiersz.
A co lubi bohaterka wiersza? Widać,że żadnej z form
partnera. Szkoda, że nie wyszedł na przeciw jej
oczekiwaniom.
A ja sobie blues'a. :)
Ewcia, b. dobry wiersz. :)
Znaczy jest wybór i to jest ważne!
Pozdrawiam!
ciekawe co woli peelka - dwie skrajności :-)
pozdrawiam
Czyżby peelka pod wpływem peela świeciła w
ciemnościach? ;)
Intrygujący wiersz.
Przecinków jest chyba za dużo albo za mało :) Ale za
mało się znam.
Pozdrawiam Ewo :)
Wolę diskopolo:-)
Pozdrawiam
ciekawie i niebanalnie, jak zwykle
co do wyboru - wolę klasykę,
choć przy disco polo można poskakać i się powygłupiać,
tak dla relaksu i śmiechu:)
Pozdrawiam Ewo:)
dziękuję :) pozdrawiam
podziwiam pozdrawiam