futro
Spiętrzone łowczym świstem
wzgórza szklistych ucieczek,
odpędzają opadły deszcz
i żaden dźwięk nie zatrzymuje
pędzącego współczucia.
Znów przeważyła
chciwość zasłonięta zabitym cudem,
którą kocim pazurem
w niemocy ożywiania rozdzieram
gdyż nie chcę ludzkim sercem
zdobywać martwoty
nadistnień
autor
nikea
Dodano: 2011-02-02 06:48:05
Ten wiersz przeczytano 2181 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
"Znów przeważyła
chciwość zasłonięta zabitym cudem" i mnie zrobiło się
smutno :(
co jeli to prawda?
http://www.zywy-plomien.pl.tl/Przeczytaj%2C-a-nabierze
sz-ducha.htm
Dzisiaj, bo futro. A co będzie jutro? Pozdrawiam!