Z galerii wspomnień 3
otwieram okno dekady liczę
czerpię zachłannie aromat nocy
lato już przyszło ptaki śpiewają
a ja wspominam Twoje powroty
bukiecik chabrów zbożem pachnący
z kropelką rosy drżącej na płatku
czułym całusem mnie powitałeś
Twoja subtelność była tak słodka
marzyłam we dnie i puste noce
w myślach gorących pełnych wzruszeń
tęskniłam do rąk ciepłych troskliwych
i naszych rozmów do świtów jasnych
teraz gdy jesień dla nas łaskawa
gdzieś zaplątana w klucz dzikich gęsi
w sercu zachowam srebrne wspomnienia
jestem szczęśliwa Twoim szczęściem
Komentarze (65)
Kropelka rosy na płatku róży,
nakazem było tylko się zadurzyć.
ciepły, wspomnieniowy wiersz,,pozdrawiam :)
Przepięknie piszesz,a ja tak lubię czytać twoje
wiersze. Miłego popołudnia i +
Bardzo miło było poczytać.
Piękny sercem pisany wiersz.Cudowne wspomnienia
miłością malowane.Miło było tu się
zatrzymać.Pozdrawiam serdecznie.