Galopada
Fascynują - najprościej
- araby. Cudowne konie.
Filmy kowbojskie z radością,
więc biorę uzdę i gonię!
Głaskać, czyścić, dbać o grzywę,
przypilnować, by sierść lśniła.
wody nabrać z cembrowiny,
sianko, sianko, z sianka siła.
Wpatruję się w długie, jasne,
- andaluzyjczyk rasowy -
bialutkie włoski, hiszpańskie.
Jest przyjacielem bombowym.
Na siodle z samego rana
zatańczmy tak, jak w korridzie.
Nie szkodzi, że niewyspana,
- na tobie piękna się widzę.
Komentarze (51)
Elenuś zbereźniczko moja, tak przed snem? Rozbawiłaś
mnie, więc uśmiech za uśmiech:
Dorodna klacz pasie się na łące przy ruchliwej szosie.
Przejeżdża samochód.
- Sto koni... - myśli szkapa - Można pomarzyć...
BaMal fajnie, że zaglądnęłaś do mnie, spokojnej nocy
kochana-:)
No nieźle Amazonko :))) Mam dowcip :)
Spotkały się dwie dziwki i jedna drugiej się pyta o
nowe pozycje, bo wszystkie się już znudziły.
No i ta druga mówi - a próbowałaś na rodeo?
- jak to na rodeo?
- tak samo jak na jeźdźca, tylko w trakcie mówisz
klientowi, że masz Aids i próbujesz się utrzymać :)
inspiracja na medal Dorotko ale wyobraźnia na dwa
:)))Pozdrawiam serdecznie:))
Dziękuję AMORKU, milutkich snów życzę-:)
Sympatyczny wiersz pozdrawiam serdecznie;)