Gasnące płomienie.
Zamykam oczy.
Pojawiają się iskierki.
Widzę nasze twarze.
Przypominam sobie powoli wszystko…
Płonie ognisko.
Nagle ogarnia mnie ulga.
Cieszę się że, to już koniec…
Gasnące płomienie tlą się w nas.
autor
Zaneta Raj
Dodano: 2006-07-05 11:38:22
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.