Gdy Anioł umiera
Czasami unoszę się
w przypływie złudnego szczęścia ponad
czas
zwątpienie
I rzeczywistość
Czasami opadają mi skrzydła
Skrzydła radości i szczęścia
Które dopinasz do mojego życia
A potem sam, może nie wiedząc o tym
Podcinasz ...
Nie zabierz mi szczęścia ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.