Gdy Marzenie sie spełniło...
Dla mojej byłej dziewczyny A... !
W poczekalni życia,
Gdzie czasem siadasz na chwile,
Zamykasz oczy i budzisz sie mile,
W miejscu, gdzie nie ma cierpienia.
I błękitna plaża czy promenada nocą.
To jest to...
Co tam widzisz wokół.
A tam gdzieś, blisko...
Tuż przed Toba stoi Ona.
Ta, o której marzysz wciaż,
Ta, o którą walczyłbyś jak wąż,
Ta, która Cię kocha...
Ale NIE!
To kłamstwo!
Nie walcz!
Nie ma sensu...
Ona Cię nie kocha!
I tylko wysysa z Ciebie miłość,
Tylko bawi się twoim życiem...
Więc, otwórz oczy!
To był sen na jawie...
Cała prawda o twojej miłości.
O tym jak stałeś sie ofiarą,
O tym jak złamała Ci serce...
eh... wiem, że chciałaś dobrze, ale potraktowałaś mnie nie fair. I tak sie czuje jak w wierszu... Jesli to czytasz, to zauważ jaka byłas ważna... Wiersz, który ma jedna wartość. Jest szczery...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.