Gdy nie ma Ciebie …na...
Kiedy obok ciągle nie ma Ciebie
to jakby ktoś ukradł sny
czasem pytam się samego siebie
czy potrafię bez nich żyć
Chociaż jestem tylko jaki jestem
jak wytłumaczyć ten lęk
który dygoczący gdzieś drzemie
tuląc się tęsknoty snem
Kiedy serce wie że Ciebie nie ma
to jakby brakło muzyki
odpowiedzi jemu ciągle potrzeba
na jaką miłość ma liczyć
Mogę Ci pozbierać milion gwiazd
na niebiańskiej polanie
Twoim oczom darować ich blask
sercem zapalić trwanie
Jak Ci wyśpiewać jak przekonać
że bez Ciebie nie ma nic
jak znaleźć w Twoich słowach
klucz od życia drzwi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.