Gdy płyną łzy..
Co to jest miłość?
Zadaje pytanie..
Co to jest szczęście?
o to również pytam..
Bo ja miłość oddałam, lecz miłości nie
zaznałam..
Bo ja tylko w cierpieniu kochałam,
niekochana..
Szczęścia nie zaznałam..
Musiałam zakończyć to co było niby mą
piękną miłością w cierpieniu skąpaną..
Dlaczego?
Wtedy nie wiedziałam.. Bo tak mocno
kochałam..
Lecz gdy następnego poznałam, to się
przekonałam..
Jest taki ktoś, który dostrzega me dobre
serce..
.. ,który potrafi dać mi miłość jakiej
jeszcze nie zaznałam..
Co z tego gdy wcześniej me serce rzucane,
bite i kopane..
Nie potrafię już kochać..
Za mocno kochałam..
Za mocno cierpiałam..
;(
Komentarze (1)
Czas i milosc leczy rany , bedziesz jeszcze mogla
kochac. Piekny wiersz! Gratuluje!