,,Gdy to wszystko sie stało...
Końcówka jest dla Wojtusia
Gdy mnie zostawiłeś nie chciałam już
życ...straciłam już wszystko i cel by
żyć...gdy wiedziałam ,że nie wrócisz już
,to czułam ,że życie jest jak tusz...
,,mozna je zmazac" -pomyślałam :
wzięłam nóż ,zaczęłam się ciąć i kiedy
zaczynałam już mdleć byś zapamiętał na
zawsze mnie ,zobaczyłam całe życie przed
oczami...przypomniałąm sobie jak kochałam
Cię i przypomniałam sobie też przyjaciół
którzy tak naprawde uratowali mnie...
A cala reszta nie znaczy nic...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.