Gdy Weny nie ma
Dzisiaj z samego rana
straciłam wene do pisania
chwyciłam kartke i długopis
nagle zaczełam mieć z pisaniem kłopoty
Nic nie przychodzi mi do głowy
a tyle pomysłów zawsze sie rodzi
siedze już nad tym południe całe
a linie na kartce wciąż nie zapisane
Siostra z pokoju ze mnie sie śmieje
myśle sobie że oszaleje
lecz tak naprawde nim sie obejrzałam
właśnie ten krótki wiersz napisałam
autor
pata_grucha
Dodano: 2007-08-28 08:10:09
Ten wiersz przeczytano 627 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Fajny wiersz podoba mi się... Szczególnie końcówka...
=) Tk trzymaj!
To nie jest niestety wiersz, tylko strata czasu.
Autorka miala klopoty pisaniem, ja z czytaniem.