Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gdy zakwitły forsycje część...

Świt jeszcze ciemny i chłodny miał jednak
w sobie coś, co zwiastowało niedaleką wiosnę.
Zwiastunem tym była intensywna jasność
na wschodzie, którą ciemności nocy zdawały się jakby siłą utrzymać na niebie.

Dzień w końcu pokonał noc, niebo jaśniało
z każdą chwilą, oblane różem przez
wschodzące słońce. W pierwszych promieniach
wstającego dnia płynęła melodia ptasiego
śpiewu.

Zakwitały złociste forsycje, rozjaśniając
skwery i parki. W ogrodach drzewa owocowe,
różowe i białe ich płatki unosiły się
nieśmiało na wynurzającą się trawę, niczym
strępy cukrowej waty i zaścielały ziemię.

Wszystko wokół piękniało z każdą chwilą,
ale tej wiosny jej serce było puste.
Wróciły wspomnienia.

Gdy po raz pierwszy się spotkali, na dnie jej serca tkwiło mikroskopijne ziarenko nadziei, że wreszcie los się do niej uśmiechnął. Że właśnie teraz,
wiatr przychylności rozpędził ciemne chmury smutku.

Powoli dostrzegała słońce wyłaniające się zza horyzontu po długiej nocy. Świt jeszcze
nie nadszedł, ale już była nadzieja.

Pilnowała się, by nie ujawnić, jak bardzo
podekscytowana była tym spotkaniem.
Gdy po raz pierwszy musnął jej policzek
zadrżała, gdy ujął twarz w dłonie i pocałował, rozpłakała się, choć nigdy wcześniej pocałunek innego mężczyzny nie skłonił ją do łez.

Każdym słowem podsycał w niej żar.
Jej rozszerzone źrenice stały się, jakby lustrem odbijającym jego własne pragnienia.
Powietrze wokół ich naładowane było,
takim erotyzmem, że zdawało się wręcz iskrzyć.

Cdn.
Tessa50

Miłość jest jedyną niepokonaną siłą
na świecie.
Fiodor Dostojewski

https://www.youtube.com/watch?v=0B6rNfms3UM

autor

Tessa50

Dodano: 2023-05-12 11:42:51
Ten wiersz przeczytano 1052 razy
Oddanych głosów: 38
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

andrew2402 andrew2402

Pięknie piszesz, uczucia różnymi drogami chodzą, mój
urywek, inna droga...
...
czasami
się uśmiechniesz
a ja cóż
patrzę jak urzeczony
niezdolny do wykonania
jakiegoś ruchu
wiem jak powinien
się odezwać
gdy już jesteś daleko
...
Pozdrawiam serdecznie, +
Miłego dnia

anna anna

to to nie wiersze, TO ROMANSE!
Świetnie się czyta.

krzemanka krzemanka

Malowniczo i romantycznie.
Uciekło "z" z "strzępy" i "n" z "wokół nich". Miłego
dnia Tesso:)

sisy89 sisy89

Hmm piękne pisanie, tekst bardzo klimatyczny, czytałam
z przyjemnością :)
Pozdrawiam serdecznie :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Czy wiesz, że lubię Twoje wiersze? Mają niepowtarzalną
atmosferę, piękną od serca, z odrobiną czułości,
ciepła i etykiety barw są tu w grze. Wysłało mi
komentarzyk, nim go dokończyłam, przepraszam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Czy wiesz, że lubię Twoje wiersze? Mają niepowtarzalną
atmosferę, piękną od serca, z odrobiną czułości,
ciepła i etykiety są w grze

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »