A gdy zatęsknisz
Przez chaos upartych myśli
powolne obumieranie
chwieje się cały świat
do jutra jeszcze daleko
przez mękę aż po krzyż
ktoś kupił dobroć za grosze
do raju dostał się łotr
Bóg w dłoni trzymał wiatr
https://caritas.pl/blog/2019/03/06/podaruj-woreczek-ry zu-dzieciom-z-kenii-i-ekwadoru/ http://sekretariatmisyjny.pl/projektypomocowe
autor
karenka
Dodano: 2019-04-15 09:01:52
Ten wiersz przeczytano 1380 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Dziękuję Iris,Zosiak za gościny i słówko przy
wierszu-Pogodnych Świąt Wielkanocnych życzę
wszystkim/pozdrawiam
Ładna refleksja.
Miłego dzionka :)
Ważne żeby wyciągnąć wnioski z nauk...
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Broniu,Roxano,Aniu,Marcepani,Mario i
Amorku,za bycie tutaj i komentarze-miłego wtorku-także
Wesołych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego pełnych
wiary,nadziei i miłości*))
Ciekawa, życiowa refleksja :)
życiowo
Pozdrawiam :)
- bardzo ładnie.
prawdziwa dobroć jest bezpłatna
Moim zdaniem dużo za dużo nieszczęść i
niesprawiedliwości na tym naszym świecie,
i za często zdarza się właśnie tak, jak piszesz w
wierszu.
Wiersz pobudza do głębokich refleksji.
Miłego dnia karenko życzę i pozdrawiam poniedziałkowo.
To jeszcze zależy z której strony wieje wiatr. Raz
idziemy pod wiatr i jest trudniej, a raz w z wiatrem,
wtedy łatwiej. Bardzo ładny, ciekawy wiersz.
Pozdrawiam.
dziękuję Kuba za piękny komentarz wierszem pisany i
również życzę ciepłych i zdrowych Świąt
Wielkanocnych:)
Oj wieją wiatry smagają twarze
bywają ciepłe i o nich marzę
by piaskiem w oczy nam nie sypały
oczy się łzami nie zalewały
Bóg wiatr miłości puścił nam w życie
czasem jest ciepły i wieje skrycie
by ogrzał serca nadzieję dał
by zawsze przy nas aniołek stał
Pozdrawiam serdecznie . Zdrowych szczęśliwych Świąt
Wielkanocnych życzę .
trafnie ujęłaś słowa w swoim komentarzu
Fatamorgano7-dziękuję,że byłaś/pozdrawiam
Przez całe życie się uczymy i dojrzewamy do pewnych
zachowań. Oby nauczka nie przyszła zbyt późno...
Pozdrawiam :)
dzięki Stello-Jagodo i Sławku za gościnę...Sławku ja
myślę,że bogaci póki życie trwa wciąż mają szansę na
przebudzenie,im też nie jest łatwo,bo apetyt rośnie w
miarę jedzenia i to w pewnym sensie jest ich droga do
pokonania,niełatwa,kiedy się zabrnie w
szał"biznes"-pozdrawiam serdecznie