Gdybyś tylko...
brzask w miedzianym różu
aż po linie horyzontu tęsknot
w pastelach suchych zatrzymany
impresjonistyczną ulotną chwilą
sierpniowe pokoje rozsłonecznione
długimi i jasnymi mackami promieni
a jesień z nostalgią już się czai
w mimozach przybrzeżnych
pachniesz ciepłym zmierzchem lata
chciałabym do ucha ci szeptać
słowa stare jak świat
słowa które byś usłyszał
gdybyś był mój
ale...
autor
promienSlonca
Dodano: 2015-08-17 16:09:49
Ten wiersz przeczytano 3361 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (79)
Promień słońca musi być :)
Ładnie, szczególnie zakończenie :)
Ładnie rozmarzasz czytelnika:) Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
pięknie...przykro mi bardzo:) pozdrawiam