Gdzie drzemią wiersze?

Xelmo, BJ i ja was pozdrawiam:))

ilona86, weno, edrju pozdrawiam ciepło, dziękuję :))

Zefirku, niedźwiadek dziękuje:)

Basiu, karlu, Olu, często mam wrażenie, że ktoś mi je
do głowy wrzuca, a ja nie mam z tym nic wspólnego,
poza notowaniem:)))

o jak się cieszę, że fruwają motylami Twoje wiersze:)

No właśnie gdzie? Może na skroni, albo za uchem.
Często tam sięgam. Może we włosach gdy przeczesuję je
palcami. A może na świerku, kto to wie?
Znalazłam nasze wiersze na innym portalu.
http://0307.id.joe.pl/komentarz_1716637_flaszkolenie-t
aki-nic-nie-robi-pod-budka-stoi-z-rozkosza-flaszeczke-
do.html#k1716637

ładny wiersz pełen pytań,one są w Tobie,ukłony

Wyobraziłam sobie, jak wyskrobujesz wiersze:))).
Ładnie, plastycznie.
Pozdrawiam, Dorotko:)

zatrzymałam się ....one są w tobie w twoim sercu
czasem ulatują nie wracają są gdzieś w
wszechświecie..... może mój wiersz uleciał przysiadł
przy małym aniołku ...nie mogę być tam osobiście -
smutno ...
pozdrawiam :-))))

ciekawie, pozdrawiam:)

Pieknie, Dorotko:)
Pozdrawiam:)

Jak to wiersze nie płyną z Ciebie? Płyną i to z
Twojego wnętrza, duszy :) Przywitałam się z Twoim
wierszem... niem odfrunie :)
Pozdrawiam!

Świetny wiersz,też kiedyś podobny popełniłam.
Wiersze rodzą się wszędzie,zwłaszcza w zakątkach
pięknej przyrody,która je podpowiada.
Pozdrawiam.
Miłego dnia.
-----------------------
P.S Czy nie powinno być czasem zdążę ich dotknąć,nie
je?
(tych wierszy)

Mieszkają przy Tobie.Pięknie.Podziwiam i pozdrawiam
serdecznie:)

Dotykaj i dziel się :)
Piękny wiersz.
Pozdrawiam ciepło