GDZIE JEST MIŁOŚĆ
Gdy jesteśmy samotni
Pragniemy miłości
Lecz gdy już mamy
Jej nie doceniamy
Zapominamy
Czym była samotność
Pusty dom
Puste łóżko
Cisza
Bez rozmów
Żartów
Głosów dzieci
Bez ukochanej osoby
Robimy się zachłanni
O drobne rzeczy się spieramy
Wciąż sobie coś udowadniamy
Zamiast się wspierać
Kłótnie wspieramy
A gdzie ta miłość?
Co wielka jak rzeka
W nurt swój wartki
Ongiś nas wciągnęła?
Czy dostrzegamy ją jeszcze
Czy może popłynęła w dół rzeki?
W zapomnienie?
A to co jest teraz
Czy to może przyzwyczajanie?
Tak mało w niej
Romantyczności
Nie ma na nią czasu?
Może zbyt mało
O tą miłość dbamy?
Zbyt mało się staramy?
Może warto
Powalczyć raz jeszcze
By zmienić nurt rzeki?
Komentarze (2)
Chyba prosto z Twojej duszy płynęły te słowa? :)
To prawda...jak cos mamy nie doceniamy..myślimy że
wszystko trwa wiecznie..nie pielęgnujemy miłości..nie
staramy się..dopiero jak utracimy coś to dowiadujemy
się ile to dla nas znaczyło.
Pięknie napisane!