Gdzie jesteś?
Gdzie jesteś?
Wciąż szukam ciebie.
Chciałbym Ciebie znależć,
aby poczuć się jak w Niebie.
Pragnę Twego serca.
Żądam twoich oczu.
Chcę, aby ma dusza
rozkoszowała się duszą Twoją.
Marzę, aby moje dłonie
mogły się z Twymi wzajemnie przeplatać.
Błagam, aby moje usta
mogły poznać kiedyś smak ust Twoich.
Oczekuję, że moja pamięć
zakodowała Cię raz na zawsze;
bo nieświadomość Twego istnienia
byłaby gorsza od największych katuszy.
Komentarze (1)
szukaj szukaj a odnajdziesz