Gdzie serca i dusze
gdy piszesz wiersze nie wkładaj w nie
serca
znajdą się tacy co wyrwą je z
wersów
zachłannie zbroczą krwią ręce
pazerne
wchłoną jej zapach i odurzą się
nim
wypełnią smakiem wielkie wnętrza
brzuchów
komórki mięśni czerwienią nasycą
a one odżywczym białkiem wzmocnione
potrafią zniszczyć najwrażliwszą duszę
Komentarze (49)
Poruszyłaś mnie swoim bardzo smutnym i prawdziwym
wierszem Może serca nie uda się wyrwać sępom ale
poranić na pewno :(
Pozdrawiam serdecznie Bożenko:)
czy człowiek pozbawiony serca,
będzie mógł tworzyć piękno?
Pozdrawiam:)
Witaj :-)
Oj, przygnębiająco się zrobiło, Moliczko...
Jednak to prawda, bestii nie brakuje... Ale wiesz,
myślę, że tak naprawdę nie są w stanie wyrwać tego
serca... Chociaż niszczyć potrafią, to prawda, tylko
sobie nie zdają sprawy, że niszczą i opluwają też
samych siebie.
A dusza - nieśmiertelna. Najlepiej nie zwracać na
takich uwagi, chociaż czasami jest ciężko...
Z wielkim podobaniem dla wiersza. Pozdrawiam ciepło
:-) Bartek.
O tak, smutna, ale jakże prawdziwa refleksja i puenta,
pozdrawiam ciepło.