Gdzie serca i dusze
gdy piszesz wiersze nie wkładaj w nie
serca
znajdą się tacy co wyrwą je z
wersów
zachłannie zbroczą krwią ręce
pazerne
wchłoną jej zapach i odurzą się
nim
wypełnią smakiem wielkie wnętrza
brzuchów
komórki mięśni czerwienią nasycą
a one odżywczym białkiem wzmocnione
potrafią zniszczyć najwrażliwszą duszę
Komentarze (49)
Człowiek potrafi zabić słowem wrażliwą duszę, czy
rozumie wyrządzając zło?
Pozdrawiam:) zostawiam mnóstwo ++++++
Chyba "wyrwą" (bo od "wyrwać, a nie od "wyrwiać"). Czy
da się napisać wiersz, nie wkładając w tę czynność
serca? No tak, podobno komputery zaczynają generować
wiersze (trudno się spodziewać, że mają serce).
Pozdrawiam
Masz rację Bożenko... miłego wieczoru;)
Prawda. Dla niektórych pisanie to głównie autoterapia,
czy pasja i nie chcą być wielkimi poetami.
Ale gdybym nie wkładała w to serca, nie pisałabym
wcale.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję i Pozdrawiam Ciebie serdecznie ...
łał! :)
Witam serdecznie kolejnych komentujących.
Aniu Twój komentarz uwiarygodnia, że to co
zamieszczasz w tekstach tkwi w Twojej duszy i
sercu.
Tsamacie ważna często jest treść z użyciem
właściwych sformułowań- także w komentarzach...
Uśmiech i wiosenne pozdrowienia ślę Wam wirtualnie.
Eeetam, ja tam uważam że trzeba pisać z sercem, tylko
trzeba uważać komu owo serce się ofiarowuje i gdzie,
bo można zostać dawcą.
Smutno, ale jakże do rzeczy.
Pozdrawiam serdecznie.
;)
Witaj Bożenko.
Tak, bardzo się zgadzam, ze słowami wiersza.
Zastanawiam się nieraz, dlaczego człowiek człowiekowi,
bywa wilkiem, co nim powoduje, że taki krwiożerczy
jest
Bardzo dobry przekaz wiersza, na TAK!
Pozdrawiam serdecznie.:)
Smutna prawda Moliczko. Wiersze bywają różne, świetne
i przeciętne, a nawet złe, ale zawsze stoi za nimi
wrażliwa dusza i to trzeba uszanować.
Pozdrawiam cieplutko ❤️
Taka prawda,że ktoś nam dokopie...
Miłego weekendu:)
Klarowne stanowisko zajęte w strofach.
Ja się chyba nigdzie tak nie obnażam jak w wierszach
:)
Ale serce mam niewzruszone*, duszę zahartowaną, więc
nic mi nie grozi :)
I za M.N.
Pozdrawiam Moliczko :)
PS Dla Regiela, przepraszam za literówki i
rozdwojenie - to już nie czyste emocje,
akomputerowa zemsta za pisanie...
Masz rację Molico, lepiej nie obnażać się przed
obcymi, bo sporo jest takich co karmią się nienawiścią
i nie mogą patrzeć na ludzi szczęśliwych i tych co im
sie wiedzie w życiu... Pozdrawiam i życzę miłego dnia
:)
cd. bo mi uciekł huncwot jeden.
Twoje kolejne?
Wyznanie przeczytałam w "Być poetą" i "Sercem
napisane".
Tam najważniejszą fróznicę miedzy nami
dostrzegłam.
Pisze, że piszesz żeby być czytanym.
Ja odwrotnie piszę z potrzeby tego tak
profanowanego serca.
Chociaż mam świadomość, że tak czy inaczej jest
to ekshibicjonizm.
Czytam też komentarze, bo z nich dowiaduję się
znacznie więcej niż z tych tekstów promujących
osobę.
Omijanie ich to przypomina mi konia, któremu
gospodarz założył klapki na oczy.
Cieszę się, gdy ktoś systematycznie mnie odwiedza
z komentarzem.
Jeszcze milej, gdy robi to ktoś nowy.
Moja naiwność ma granice,ale fajnie jest wiedzieć,
że ktoś myśli podobnie do ciebie.
I jeszcze jedno w moim tekśćie nie ma słowa o
portalu, a zaledwie ocena, że są 'tacy' - możesz
temu zaprzeczyć jeśli zechcxesz, ale przedtem
przeczytaj jeszcze komentarze pod tym tekstem.
To tak z grubsza...
Życzę Tobie dalszych sukcesów, ale zdrowia przede
wszystkim.
Pozdrawiam.