Gdzieś w głębi
W naszym życiu pada jeszcze deszcz.....
Zatrzasnąć drzwi
oderwać się od życia
nie czuć,
nie pragnąć,
nie pamiętać .
żyję i dźwigam ,
ten ciężar świadomości,
żyję i uczę się
dostrzegać codzienność.
Może nam się uda przetrwać, obiecaj mi. Może na końcu świata, obiecaj mi. Może ale już nie tak, obiecaj mi. Chcę upajać się chwilą nadziei która trwa , trwa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.