Gdzieś tam pośród filozofii
Gdzieś tam pośród filozofii
gdzieś tam między jej nogami
mierzy postrach tego świata
co jej nowe życie wmami
Ona łasa na wdrożenia
ona chętnie wszystko zmienia
nigdy jednak się nie zgodzi
aby odjąć dla niej podziw
Ty w pokorze wszystko możesz
myślisz robisz potem orzesz
znów zaczynasz od początku
koniec końców masz gdzieś w kątku
Czujesz go jak pomiecinę
z czasem diamentową chrzcinę
co zamyka i otwiera
byś był jeden już do zera
autor
Andrzej Błaszyk
Dodano: 2014-12-30 09:55:40
Ten wiersz przeczytano 1489 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Rymowany
Klimat Refleksyjny
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Wygrana-Wygrana...
Że droga, twórczość Twoja sercu memu Wie.
Żółwie tempo to i tak na senegal lecisz ptak;)
Ja skrzydełka mam gruchnięte do muzyki czuję mięte;)
WAY BEJ.
Ciekawy wiersz.
no, wreszcie się dowiedziałem gdzie się mieści
filozofia..."gdzieś tam między jej nogami"...a taki
ciekawy byłem co tam się mieści....i "nowe życie
wmami"...i jest "łasa na wdrożenia"...a ty "w pokorze
orzesz"
Może, można to zmienić, żeby nie od zera by rozważać
problemy. Miłego
Ladny refleksyjny wiersz pozdrawiam noworocznie