Gdzieś za rogiem
Tobie jednej, nieznanej
jesteś jak obłok na niebie
ten inny, który zachwyca mnie
kiedy leże głową w górę
nie jest ważne gdzie
jesteś jak ten oddech
który zapiera dech w piersi
kiedy niesamowita chwila
staje na mej drodze
Twoja obecność w mym życiu
jest wyczuwalna, jak kosmos
który nas otacza, wszystko
tak Ty jesteś, gdzieś tam
Wiatr który wieje mi w twarz
Gdzieś za rogiem, podwiewa
Twoją sukienkę, odkrywając
białe łydki, piękne w słońcu
Autobus z wesołym kierowcą mija mnie
Za trzy minuty minie Ciebie
wiem, że tam jesteś, choć trudno
trudno jest nam spotkać się
To miejsce ulubione w knajpie
jest też twoje, moje dziś
Twoje jutro, czasem w środe
Mijamy się coraz bliżej
Komentarze (2)
mi najbardziej podoba się ostatnia zwrotka... oby jak
najbliżej się mijać... pozdrawiam:)
Romantycznie sie zrobilo i optymistycznie :) Wilku
Stepowy napisales naprawde ladny wiersz +