GĘGACZ
Czytać z przymrużeniem oka i nie brać do siebie...
Zagęgaj mnie
kaczą opowieścią
wachlarzem pawich piór
rozwiej nadzieje
połaskocz puchem słów
zadziw ich treścią
albo lepiej nie
i tak cię wyśmieję...
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2013-12-05 09:31:36
Ten wiersz przeczytano 1324 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Bardzo zgrabnie, podoba mi się :)
Mówi się tak albo nie..podpuszczać by się pośmiać
,nieładne to:))Witaj Jolka:))
No właśnie, bywa tak, że ludzie zamiast ze sobą
rozmawiać, to gęgają i kwakają i to całkiem
niepotrzebnie. Dobrze napisane, daje do myślenia ...
By mówić, ze sobą, a nie gęgać! Ukłony dla Damy!
Zoe, a nie mogłoby być :
"zadziw ich treścią,
a ja się serdecznie roześmieję"? Pozdrawiam
cieplutko:))
Ja chyba Cię dzisiaj zagęgam a przy okazji połaskoczę
puchem słów.Pozdrawiam.
Zosiak - dzięki!
me - moje
chyba lepiej
Miłego dnia ;))
:))
dobre!
Widzę gąszcz ze zgrabnych słów ulepiony.
Samoocena ...Jolu nie wierzę,abyś wyśmiała ludzkie
uczucia przeniesione tutaj i ułożone w może nieudolny
wiersz.
Dobrego dnia .Pozdrawiam