Głaskałam Cię po głowie
Dla Mojego Szczęścia
Głaskałam Cię po głowie
jak bezdomnego kotka.
Układałam z włosów koronę
tak bardzo chciałeś być królem.
Na pustych kartkach
wysyłałam Ci listy
i nie płakałam w poduszkę
tylko krzyczalam tak,
by zagłuszyć szepty ludzi.
Zdzierałam tapetę ze ścian,
by zapomnieć Twój zapach,
a potem...
Poszłam na cmentarz myśli
i postawiłam świeczkę za to,
żebyś umarł w mojej duszy...
autor
Bosa
Dodano: 2005-02-25 17:06:42
Ten wiersz przeczytano 488 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.