Głębia..
Tonę w tęsknocie,
w głębię wody nazywanej Cierpieniem.
Szukam ratunku wokoło,
krzyczę z Całych sił...
NIKT NIE SŁYSZY MNIE...
Płaczę, bo wiem, że już Ciebie nie
zobaczę,
Krzyczę, bo żegnam Ciebie płaczem...
ALE TY NIE SŁYSZYSZ MNIE...
Tonę, w tej głębi pełniej nienawiści.
Ty nie ratujesz już mnie...
Staram się wydostać sama,
Bez pomocy nie uratuję się.
Krzyczę dalej, lecz na próżno
BO NIKT NIE SŁYSZY MNIE..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.