GŁODNEMU CHLEB NA MYŚLI erekcjato
Wkładam, wyjmuję,
wyjmuję, wkładam.
Jak włożę,
trzymam przez jakiś czas.
Wtedy to błogie
ciepełko czuję,
i trwam w tym stanie,
i nie wyjmuję.
Nic nie poradzę,
taki już jestem,
to się nie zmieni.
Po prostu, lubię
zwyczajnie trzymać...
ręce w kieszeni.
Komentarze (22)
ja - i chyba nie tylko - nie miałam rąk na myśli ale
jak to w erekcato zmyłka musi być a uśmiech z rana to
jak.... / sami sobie dopiszcie /
no bardzo świetne - autentycznie mnie rozbawiło ,
gratulacje i pozdrowionka
Zabawne ,dowcipne,śmieszne!
A już myślałam, że moje erekcjato się tu wśliznęło,
ale końcówka zupełnie inna, dobre.
Tak trzymaj. Tylko zaszyj dziury w kieszeni.
hi hi hi udało Ci się ...gdybym nie zjechała na
dół/kursorem oczywiście/to bym miała na myśli co
innego np...a nie powiem bo się cały czas
śmieję...plus
swietnie ,czasami tez tak lubie ale myslalem o czym
innym i wcale nie jak tytul wskazuje hihi :))