Gołąb
Wstała rano
obudziło ją gruchanie
kochanego gołębia
dzisiaj spotkanie z ludźmi
pochłoniętymi w tej samej pasji
Cieszy się…
Zadowolona poszła
nagle
śmierć spadła z dachu
ona odleciała do nieba
w ślad za
ukochanym gołębiem
28.01.2006 Pokój ich duszy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.