gorilliada
/na bakier/
nie wymagaj dziś ode mnie
nazbyt wiele
zszedłem z drzewa tuż przed chwilą
i nic nie wiem
chociaż dręczysz się myślami
czy zrozumiem?
szkoda trudu na goryla
tak w ogóle
myślisz sobie patrząc na mnie
- ukochany
trochę dziki, ale z mamą
ugłaskamy
a ja nie chcę, moja dzikość
- moja sprawa
nie pasuje? pójdę z inną
na banana
Dziękuję za wskazówki :)
autor
mroźny
Dodano: 2012-11-10 21:19:18
Ten wiersz przeczytano 775 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
:-) no tak, i sie gorylek z garści wyrwał ;-)
Krzemanka ma rację i w sprawie uśmiechu, i poprawności
językowej.
Miłego dnia :)
Dzięki za uśmiech. Myślę, że "nazbyt" powinno być
bez spacji i "dręczysz się myślami" bez "z".
Miłego wypoczynku.