Góry bez Ciebie
Do A. K.
Nie dzielę z Tobą górskich, wysokich
zachwytów
nad przepaściami dolin, nad głębokim
pięknem,
ale dzielę tęsknotę, co w milczeniu
szczytów
po chmurach błądzi z Twoją tęsknotą pod
rękę.
Nie mogę Ci przychylić nadgórskiego
nieba,
co mgłą otula świerki i nagie kamienie,
lecz mostem tęczy wspólna nas łączy
potrzeba,
do Twoich snuję moje obłoki pragnienia.
I choć nie mogę wysłać Ci olśnień znad
grani,
Twoja miłość wraz z moją jak najwyższe
panie
wtulone jedna w drugą - rozdzielić się nie
chcą,
wędrują prosto w słońce stromymi
stokami,
unoszą nas, sprawiając, że cały czas z
nami
wciąż żywa jest i ciepła wzajemna obecność.
Gródek nad Dunajcem 21.07.2012
Komentarze (41)
ładny, b.starannie napisany sonet, też nie lubię
wielkich liter w zaimkach, choć w tego typu
kunsztownej, trochę patetycznej formie, sa chyba do
przyjęcia... pozdrawiam
piekny wiersz-pozdrawiam serdecznie
Zaimki z duzych liter wrecz do
Mnie krzycza, czy to zamierzone przez autorke? Da sie
tez zauwazyc ich nadmiar, I to psuje mi plyniecie
przez wersy, ale sama tresc I tak urzeka, I bardzo
ciepla puenta. Pozdrawiam serdecznie :)
Liryka ujęta w formę sonetu - myślę Oxyvio, że nie
tylko adresata
zachwyciłaś:))
nadgórskie niebo:)
pięknie
Oj Oxyvio, piękny, rozmarzony wiersz i tak subtelnie
napisany.
Pozdrawiam
Można się rozmarzyć. Pozdrawiam
od grani do słońca, to jeden krok
i całe to piękno pochłania wzrok
Pozdrawiam serdecznie
Przepiękny sonet. Ukłony:-)
Płynę z wierszem, tęsknota -och jak pięknie!
Pozdrawiam!
Hania
powtórzę za innymi - piękny sonet :-))))
pozdrawiam
Ładnie! Ukłony ;))
A ja tu nie sypnę samymi uwagami
poleję też nadzieją
i owocowymi radami
razem z głaszczącą niedzielą.
Plusik daję.
pot Ci nie rosi czoła. Korekta
tęsknotę. Literówka.