Gorzków część dziewiąta
Patrz ostatnia w życiu ciemna noc
jaśnieje
W zwykłych śmiertelnikach wzbudza ukojenie
I przez zgasłe oczy w tajemnej godzinie
Wraca na cmentarze darń z grobu odwinie.
Duchy rozproszone nad skrzydłami niesie
Anioł co w świętości ludzkie zwidy
wskrzesza
Nad płonącym światem w szaty proch
ubiera
I świecą się na nim jak boskie stygmaty.
Patrzę z góry świta w głąb duszy
spoglądam
Pamiątki przeszłości palą wszystko tłumnie
Oby już nie myśleć łzami nie zalewać
Wieńców nie zawieszać w grobowej
kolumnie.
Mikołaj z Gorzkowa ród swój ustanowił
Jachnie siostrze swojej majętność
zapisał
Aby dzieci z Paszka i związku drugiego
Dziedziczność na wieki w Dominium
przejęli.
Potomstwo to dało zalążek rodzinie
Gorzkowskich sukcesji dom herbu Tarnawa
Funkcje przyjmowała na lubelskiej ziemi
I dostojnie liczne urzędy sprawują.
Jan z siostrą Elżbietą dzierżą Wielopole
Które po nieboszczku Żółkiewskim dostała
Później ród ten wydał hetmana sławnego
Miarą swej wielkości Moskwę okupował.
Komentarze (22)
Świetny wiersz, ciekawy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie opisujesz historię rodu, ludzi i ziemi, z
którą byli związani. ja moją znam od początku XX
wieku, a i tak wyrywkowo. mam w rodzinie pasjonata,
który dotarł do dokumentów jeszcze sto lat
wcześniejszych, ale tylko jednej odnogi.
Pozdrawiam serdecznie.
z ciekawością zapoznałam się z kawałkiem naszej
historii.
BordoBlues
nie mam napisanej całej tej historii jak mnie najdzie
to siadam i piszę. Tą część napisałem dzisiaj rano.
Zwykle swoje wiersze poprawiam na beju bo generalnie
nie mam czasu. Jak tak napisałem to znaczy że tak mi
przyszło do głowy właściwie nie analizuję tekstu na
bieżąco. Jak będę miał czas to przemyślę ten wiersz
ale zwykle lubię zostawiać pierwszą wersję. Dziękuję
za uwagę.
Annna2
Bardzo dziękuję za wpis i odwzajemniam się życzeniami
dla Ciebie i Twojej rodzinki.
@Krystek
nawzajem i dziękuję.
Przełom XV i XVI- ród Gorzkowskich herbu Tarnawa.
Jakie burzliwe, trudne i piękne były dzieje Gorzkowa.
Świadomość skąd się jest- to jest piękno serca.
Jestem pod wrażeniem.
Wszystkiego dobrego Tobie i Bliskim. Zdrowia.
Podziwiam Twoją wiedzę i misję, którą sobie obrałeś i
ją kontynuujesz.
Mam problem ze zrozumieniem czwartego wersu:
"Wraca na cmentarze darń z grobu odwinie."
Pozdrawiam. Zdrowych, radosnych, spokojnych świąt
:):)
Z przyjemnością i zaciekawieniem czytałam. Ślę moc
radosnych pozdrowień:)