Gra
Na błękicie z chmur pierzyny
szarpie wiatr na lince pranie
słońce robi dziwne miny
puszcza na staw oczko pawie.
Bawi się dziś w chowanego
zza obłoczka promyk mruga
tam baranków całe stado
więc zabawa będzie długa.
I schowało się na dobre
niebo nagle poszarzało
taka gra to pewna burza
z piorunami się zadało.
/I.Ok./
Komentarze (36)
z tymi zdrobnieniami,
fajny dla dzieci:)
ładny lekki wiersz ...tak dziś u mnie i słońce i burza
:-)
pozdrawiam
Fajna propozycja Turkusowej Anny na ostatni wers: "z
piorunami, będzie grzmiało".
Pozdrawiam :)
ładnie napisane, lekko się czyta...na tak bardzo:)
miłego dzionka
Tak to się niebo z człowiekiem droczy,
słonkiem przygrzeje, lub deszczem zmoczy!
Pozdrawiam!
przyroda to żywioł
raz słońce a potem burze
pozdrawiam:)
Zbiera się na burzę...oklasków :)
Wiersz pewnie przeznaczyłaś dla dzieci, bo napisany
nieskomplikowanym językiem.
Coś mi tylko nie gra w ostatnim wersie, bo znów
wracasz do słońca, a w poprzednim mówisz o grach - w
liczbie mnogiej.
Ale może się mylę...
Pozdrawiam :)
taka jest natura
piękne przedstawienie :) pozdrawiam :)
Czatinko, tylko nie dzisiaj, niech grają jutro chcę
malować ogrodzenie::) Zmyją mi farbę:). Pozdrawiam
serdecznie
Ładny wiersz o zmiennej pogodzie:-) Pozdrawiam
serdecznie.
ladny wiersz podrawiam
Gra w chowanego, raz slonce raz deszcz jak to w
zyciu...
zmienność pogody, sorry taki mamy klimat :) pozdrawiam
:)