Gra w pchełki
Wszystkich, którym nie odpisałam - przepraszam! Nadrobię zaległości w miarę możliwości... :))
Ciężko ci, los ciśnie, przypiera do
muru,
widzisz w lustrze nieszczęście, robi ci się
żal go,
pomoc nie nadchodzi od nijakich guru,
myślisz, że pękniesz, załamiesz się,
albo...
po prostu Bóg gra z tobą w pchełki...?
Jest on jak wiadomo precyzyjnym graczem.
Wystarczy nacisnąć - wysiłek niewielki,
a im mocniej przydusi... tym dalej
skaczesz.
autor
annael
Dodano: 2007-02-03 17:04:54
Ten wiersz przeczytano 661 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.