gra wyobraźni
Pałacowy mól zbożowy
Uwielbiam w błocie taplać
Zakładał strój fioletowy
Na mieczu upiornie ziewać
Dnia owego zła pannica
Cytryn jak stopa spuchnięta
Pamiętała płomień lica
Marchew nie była dziobnięta
Beczka się tłusta dotacza
Fascynat ciemnych wywrotek
Drakwie na żer się przeznacza
Drzemiącego w pniach paprotek
autor
BaMal
Dodano: 2016-06-28 13:36:37
Ten wiersz przeczytano 1334 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
No to prawdziwa gra wyobraźni.
Fajnie, ciekawie!
Miłego wieczoru życzę. Dziękuję, że byłaś u mnie.
Pozdrawiam serdecznie:))
Dla mnie czarna magia :)
Witaj Basik, chyba po chińsku ale może ze mną coś nie
halo!
Za kreatywną inspirację stawiam Ci o tak+
Buziaczki popołudniowe:-)
W pierwszej strofie pasuje mi wers 1 i 3,potem 2 i 4,w
drugiej 1 i 3 i każdy z osobna mogłabym zrozumieć ale
Basiu kim jest "fascynat ciemnych
wywrotek":)))??,pozdrawiam i dzięki za chwilkę
zabawy;)
Bo wyobraźnia nie ma granic i chodzi swoimi
ścieżkami...
Ciekawy, tajemniczy wiersz.
Pozdrawiam:)
muszę przyznać, że wytężyłam wyobraźnię ponad stan,
pozdrawiam :)
kochani dziękuje wam za to,że jesteście dzięki temu
mój świat już nie jest tak dziwny jak ten wytwór mojej
wyobraźni .Komentarzy więcej niż głosów
dziękuję za komentarz :Mirabella, Mms, Maria Sikorska,
Limuze, Zantes, Roma, Wandaw
Hma Jak dla mnie fajnie ciekawie chociaż tajemniczo
Pozdrawiam serdecznie Basieńko
Słowo daję, że nie wiem o co chodzi w tym zakręceniu,
a wyobraźnię mam i owszem. Ale dobór słów Basieńko
jest znakomity. Pozdrawiam milutko:-)
Hmmm ciekawie i interesująco ;)
Sporo piszesz, muszę częściej tu zaglądać:)
Pozdrawiam.
A mi się podoba ta wyobraźnia :)
troszkę zakręcone ale taka też ma być ta wyobraźnia
:))))
pozdrawiam
no nie...
duży mętlik, niby gra wyobraźni ale chyba nie dla
każdego, dla mnie nie...
sorki...
Ja za Mirabell -Pozdrawiam serdecznie
Basia , Basia skąd ty to bierzesz ? Świetne -
ucalowania