Granica?
Gdzie jest granica ludzkiego umysłu
Czy chory czy zdrowy
Gdzie sztuka zatacza krągi wśród zmysłów
Który człowiek rodzi się nowy
Schizofrenia jest chorobą przez liczne
lęki
Kiedy więc u nas się zaczyna
Kto ma prawo orzec diagnozy klęski
Gdzie może wybudować się nasza mogiła
Sami na sam z lustrami aktorzy
Nigdy nie powiem że się czegoś boję
Kim są ludzie naprawdę chorzy
Nigdy na pytanie śmierci nie odpowiem
Nie zatrzymamy czasu przed kubatonami*
To oni przejmą kontrolę nad światem
Zaczną rządzić nami, zwierzętami
Schizofrenia nie uraczy ich swoim kształtem
* kubatoni to zmechanizowani ludzie...
Komentarze (4)
Świat idzie z postępem, a choróbska nas gnębią te same
od lat, albo pojawiają się zupełnie nowe... Zaciekawił
mnie Twój wiersz, Paoolinoo. Miłego wieczoru :) B.G.
Super wiesz :) bardzo podoba mi się pomysł. Także nie
rozumiem określenia "kubatonami" :(
Wiersz godny uwaga...podoba mi się jest ciekawy...+
Wiersz całkowicie wart przeczytania. Mam tylko pytanie
czy chodziło o słowo "kubatonami"?