Grosik na szczęście
Nie martw się, na martw
ja cię ogrzeję swym sercem,
Nie bój się, nie bój
zamieszkasz pod moim dachem.
Nie płacz już, nie płacz
dla mnie to też wielkie szczęście,
Ja, tak jak ty przyjaźniłam się
dotąd ze strachem.
Chodź, wyrzucimy ten grosik za siebie
by za rok wrócić w to miejsce już razem,
To taki gest pełen magii tajemnej,
to takie trudne i jednocześnie tak
łatwe.
Weź sobie, weź proszę serce z mej dłoni
bo z piersi dawno kiedyś mi wyskoczyło,
Tu twa przystań, z której kiedyś
wypłyniesz,
Nauczymy się znów słowa miłość.
Dla Dziecka...
Komentarze (3)
Rzeczywiście wiersz napisany jest w ten sposób, że
przekonuje. Całe wlane ciepło się jasno odbiera i
czuje się że to słowa do dziecka. Bardzo umiejętnie
dobrane. Ładny wiersz, bardzo ciepły. :)
Pieszczotliwy wiersz...widzę w nim, że pieścisz swoje
dziecko....wiersz tak naprawdę ma wiele innych
znaczeń...trzeba pomyśleć nad nim...podoba mi się.
Brzmi obiecująco ciepły od serca płyną słowa oby
sie spełniły .