Grudzień
Dwanaście miesięcy, jak marzeń dwanaście,
rok nam daje co dzień, ściele nam pod nogi,
kolorowy dywan, kobierzec tęczowy,
skrzydlatych uniesień, odlotów po
szczęście.
Grudzień spowił ziemię, wkroczył w nasze
progi,
zima zawitała, biel króluje wszędzie,
świat z wolna zasypia, nocka baśnie
przędzie,
srebrzystych mgnień i lśnień, tak jak ty
mój drogi.
Siedzę przy kominku zasłuchana w ciszę,
wiatr za oknem płacze, śnieg szyby
maluje,
serce pęka z bólu, nie wiesz, jak ja
tęsknię.
Rozbłysnęłam blaskiem i dla ciebie
spłonę,
będę twoją gwiazdką w choinki koronie,
rozmarzyłeś wszechświat, twoją gwiazdą
jestem.
Ty-y. 25. 06. 2018. r.
/ wanda w. /
Komentarze (41)
Tęsknię Kochanie :*
grudzień przyniósł tęsknotę i ból
Moje marzenie jest dzisiaj tylko jedno, żeby wszystkie
badania, które do tej pory robiłam a nie wyszły, żeby
dzisiaj się udały
Cmok:-)
Uroczy wiersz pozdrawiam
Śliczny....już idę nie przeszkadzam.
To cudnie :)
Bardzo się cieszę Kochanie :*
Dobranoc :):*
Z wielką ochotą i miłością wejdę w ten nowy rok z Tobą
:*
@Remi S To ja pieknie dziekuję za każdy jasny dzień z
Tobą kochany Promyczku :*:*:* Tak wiele radosci mi dał
i... dziekuje Remiś za wszystko Ty wiesz Nie było by
sonetów gdyby nie było Ciebie
To był cudowny rok wiec niech bedzie BIS
Czas zacząć Nowy Rok przepełniony sonetową miłoscią :*
Dziękuję za ten rok z Tobą :* :* :*
@Remi S - witaj mój cudny Promyczku
Pieknie dziekuję :)
No to teraz tęsknimy oboje wiesz w koncu wyjdzie z
tego tęsknota do entej potęgi Kochanie moje :*
Słodki snów Ci życzę Remiś:*
Nawet nie wiesz, jak ja tęsknię Kochanie moje :*