....Grzechy świata
Klęczysz w pustej świątyni
I czujesz się tak mały, nędzny
Jak liść i pył
Miotany na wietrze
Myśli plączą się po głowie
szukając
sensu...dla tego co robisz..
Na zewnątrz świat bojący się ciszy....
Pogrążony w grzechu Sodomy
Gaszący światło Syjonu
I nędznej szopy z Betlejem...
Tu światło nigdy nie gaśnie
A cisza nie jest milczeniem......
autor
Bystrooka
Dodano: 2006-07-18 17:03:37
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.