grzeczny wiersz
*poprawiony
nie pije nie pali
głodnego nakarmi
czasem kogoś opluje
ale żeby zaraz nie lubił
to już nie
zawsze czysty uczesany
bywa że komuś guza nabije
kopnie w tyłek coś podpali
ale żeby zaraz złośliwie
to już nie
a gdy przyjdzie czas do spania
zawsze klęka bo paciorek
za mamusię za tatusia
ale żeby zaraz za mnie
to już nie
nawet dzisiaj w chórze śpiewał
zbierał datki zysk na pół
papierkowe wziął dla siebie
a te drobne dał dla biednych
ale żeby zaraz wszystkie
no niestety
tutaj także nie
Komentarze (46)
sumiennie rozważone