gustigita paris
to jest dyskretnie rozwiane
zapach łąki pragnienie ciszy
właśnie dopasowałem smak wina
i nie musisz się spieszyć
kilka stron z Paryża
reszta to obłoki z pobliskiej wioski
uniesione stodoły oparami bimbru
i mały Montmartre
z kocią łapką na gardle
i poduszką wybudzonej wiosny
gdy grzechy snu się czerwienią
śpiewam kwiatami w rytmie motyla
melodię paryskiej nocy
Soce
autor
marekg
Dodano: 2016-07-31 13:06:15
Ten wiersz przeczytano 3037 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Śliczności poezja!
Puenta urzeka!
Serdecznie pozdrawiam
Miło posłuchać melodii paryskiej nocy, w Pana
wykonaniu :)
dziękuje Wszystkim za chwile poświęcone moim wierszom
Malcolm McLaren & Catherine Deneuve......Paris o tak
-romantic song.Pozdrawiam - lotka
Cudny.
Miłość w nim widzę:) Pięknie, pięknie.
Chciałam wybrac jakiś wers znaczący, ale nie da się
proszę Pana, nie da się:)) wszystkie urzekające.
Rzadkość na beju - taki wiersz.
...i już sama nie wiem, czy ten paryski błękit, czy te
obłoki z pobliskiej wioski...
https://www.youtube.com/watch?v=x-E7s9vZ-_o
Gdyby nie było nicku - nie poznałabym, że jest to Pana
wiersz, tak wielka zmiana w stylu i w tematyce.
Super pocztówka z Paryża:))
I fajnie Ci się plecie o tym "niczym" :-)
Wiesz, że bardzo lubię :-)
Pieknie...i juz :)
b.dobrze napisany i ciekawie się czyta
co za metafory, aż dech zapiera :-)
Śliczny :)
...nie znam Paryża...ale ta melodia zapewne oddaje
urok tego miasta...pozdrawiam serdecznie
Trzymasz niespodzianki za plecami...