Gwiazdy
W nie mającym granic
wszechświecie zapodziani
krążą od wieków jak obłąkani
szukając siebie z zamkniętymi oczami.
Gdzie jesteś pytam
Kiedy Cię w ramiona swoje schwytam?
i cisza…
Gdzie on – błądząc pyta Boga
I słyszy - Znowu przywiodła Cię do mnie
trwoga
i cisza…
Lecz słuchaj kochanie
to, że wszechświat jest wielki
niesłychanie
nie oznacza wcale naszej przegranej.
Pomyślałem życzenie i spadłem na ziemię
Spróbuj tak jak ja i głośno je wypowiedz
a wtedy leć, nie zatrzymuj się
i czekaj tylko granicy z moich objęć.
autor
darious
Dodano: 2007-11-15 00:25:45
Ten wiersz przeczytano 621 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
gdyby to prawda była że wypowiedziane na głos życzenie
się spelni ja bym moje całemu światu wykrzyczała ale
to tylko fikcja więc zostaje mi czekać na spełnienie
marzeń