Hadżib
Suche palące słońce szarpie swój
horyzont.
Ptaki wzbiły się ,nie śpiewają nad
Eufratem.
Ślepy wiatr, jak posłuszny głupi niewolnik
nieba.
Szyicki rudobrody brudas zdjęty przez
snajpera.
Hadżib kobieta zakryta ma czarne smutne
oczy.
Pokaż mi twoje serce, bombę ,czy krew
toczysz.
Iracka Matka Boska pozbawiona jest
sumienia.
Nie zamykaj dla niej oczu. Ona liczy twoje
kroki.
Irak..
Komentarze (15)
Iracka Matka Boska pozbawiona jest sumienia
Tak, bardzo egzotyczny i mroczny, ale znalazłam coś,
co pobudza moje ucho "rudobrody brudas". Mam nadzieję,
że się nie obrazisz, ale skradnę te dwa słowa :)
Pozdrawiam :)
Olu mówisz, że mnie dawno nie było? Obiecuję, że będę
wpadał od czasu do czasu :)Pozdrowienia :)
Dobrze,że u nas nie ma krwawej wojny,smutna,prawdziwa
refleksja
zawarta w wierszu
Pozdrawiam :)
mroczny,brudny i śmierdzący
aż się nie chce odsłaniać twarzy w:)
Witaj duchu dawno Ciebie nie było. Zawsze myślę, że są
to najbardziej poszkodowane kobiety. Pozdrawiam
Dla mnie egzotyczny i mroczny obraz. Miłego dnia.
bardzo ciekawy wiersz pozdrawiam
nie trać jej z oczu
smutny:(
Przepraszam za przerwane wyrazy przy wklejaniu. Już
poprawiłem. Pozdrawiam:)
..kobieta zakryta ma czarne smutne o...PEWNIE MIAŁY
BYĆ OCZY WIERSZ UROCZY..pozdrawiam miłego popołudnia.
pozdrawiam :)
:)
dzięki :)
słońce /uciekła kreseczka ć/
ślepy wiatr..
To tylko moje uwagi, nie chcę urazić autora.