HAIKU ZIMOWE
Sypnęło śniegiem.
Na nieprzejezdne drogi
wyszły bałwany.
Dachy i drzewa
zaskoczone pogodą
włożyły czapy.
Kierowca pługa
odjechał zostawiając
sól na policzkach.
Mroźne podmuchy.
Łąka traw i paproci
rośnie na szybach.
Przerwa w podmuchach.
Umęczony kapelusz
przysiadł na zaspie.
Bezkresna cisza.
Harmonię bieli mąci
czarny krzyk ptaka.
Trzydzieści minus.
Nastolatek przed krzyżem
zdejmuje kaptur.
Zamarznięty staw.
Przenikające zimno
pomiędzy nami.
Ogień w kominku.
Serca tęsknią do wiosny
a w ustach popiół.
autor
anna
Dodano: 2017-01-28 08:34:05
Ten wiersz przeczytano 2059 razy
Oddanych głosów: 63
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
Ładne obrazy. Najbardziej podobają mi się: czwarty i
szósty. Miłej soboty:)
Krótkie wersy o zimie .Piękne haiku.Pozdrawiam Aniu.
W sam raz na zimowe dni :)
Super są one wszystkie...
+ Pozdrawiam :)
Bardzo dobre zimowe haiku :) miłego dnia
wszystkie super, pozdrawiam:)
Świetne zimowe haiku!
Pozdrawiam :)
Wszystkie ciekawe.Pozdrawiam.
Bardzo życiową, aktualna refleksja i opus
przyrodniczy w jednym. Najważniejsze, że wiosna
jużidzie.
świetne wszystkie:)
serdeczności:)
piękne - wszystkie - niezwykle obrazowe - niekiedy
zaskakujące w zestawieniach - brawo!
dobrze, ze dalas sie na koniec ogrzac przy kominku bo
zmarzlam:) swietne Haiku, a nastolatek zdejmujacy
kaptur przed krzyzem mnie wzruszyl..to dzis tak rzadko
spotykane
pozdrawiam:)