jesień jest kobietą

Dziękuję MamaCóra :)

Ładnie zagrały strofki w monorymach - pasują i nadają
melodyjności.

o święta Szeherezado!!! :)Pomysłów na bajki masz cały
wór, w prawdzie nie wiem jak wielki, ale na pewno
większy od głowy :) Może napiszemy obie coś o
nachlanym Posejdonie, bo wód różnych ma on dostatek,
myślę, że jakieś sfermentowane mokradła też by się
znalazły, wiec niech chleje.
Spółka bardzo mi się podoba, wprawdzie brzmi jak ISIS
bez zoo, albo może właśnie z zoo, bo nie podoba mi się
co oni wyprawiają i chętnie wyprawiłabym ich do
Allaha, niech ich rozliczy z tego "dobra", które
czynią. Wybacz wtręt polityczny, ale normalnie już nie
mogę zdzierżyć :(
Tournee bardzo lubię, bo to okazja wyrwać się z
chałupy, a jak jeszcze za to zapłacą, to już dzisiaj
mogę pisać o Posejdonach, Zeusach i wszystkich
mitologiach świata. Najbardziej pasują mi moje
mitologiczne wymysły. Damy na rowerze się nie boję,
ale już czarnych zadymionych cieni tak, ale nie bój
żaby, też dam radę. Woda święcona i pieśń na ustach,
im bardziej zafałszuję, tym szybciej zwieją :)
Jak Ci nie strach, to wyruszamy...:)))

Dwie buźki:**:))))

PS. Pijany Posejdon na stylistę się nie nadaje, wiesz
co by z nami zrobił? Apollo byłby w sam raz, zna się
na modzie i jeszcze dobrze wygląda. Pchnij Hermesa do
niego czy się zgadza, w końcu i tak się nudzi, znaczy
Apollo :)))

Elenka, święta tuż tuż, - za progiem, prawie.

Jestem jedna, a stołów przy których muszę wtedy usiąść
- jest trzy. Na trzeźwo nie przeżyję:(
Co ty na to, Sindbadko, żebyśmy sobie tuż przed - małą
eskapadę po wirtualnych barach barach, zrobiły? :)
Wkleisz znowu swój 'procentowy' wiersz.
Wiesz który:) I będziem oglądać szkło, pod światło;)

Reflektujesz? Na takie małe przedświąteczne tournee?
Zakładamy spółkę?
Sindbadka i Szeherezada - w skrócie - SiS zoo:)))

łap banana! Schowaj pod jaśka, to takie małe
ubezpieczenie. Na wypadek, gdyby Ci się znowu ta Dama
na rowerze, przyśniła:)

Buźka:**:)

A! Zapomniałabym.
Posejdona zatrudnimy jako stylistę, tudzież - barmana
i didżeja:))

chacharek, odda jej władzę bez walki, taka kolej
rzeczy. To nie to co z facetami, liczenie rund :)

córko A., czyli Szeherezado moja jesteś też dla mnie
łaskawa :)

marisyl, kasztanowiec, Joamit - dziękuję Pięknie
jesiennym kobietom, nie znaczy na jesieni życia :)

bo mini, wiem, ale tak mi się podobało, zrobić
potrójne gramatyczne :)))Nie gniewajsia, ja tiebia
liubliu :)

ładnie Elenka, tylko te rymy gramatyczne, i to
potrójne, obniżają wartość wiersza,

nie gniewajsia:)

Eleno, tak oklepany temat, przedstawiłaś w bardzo
interesujacy sposób :)

Lubie kolory jesieni, potrafia byc piekne i pasuja do
kobiety

W tym roku wyjątkowo piękna. Miłego.

I to w tym roku, bardzo łaskawą:)

Buziaki, Elenka:**:)

Przyjdzie zima i jej nima

dziękuję Jan Hieronimus, masz rację zmienna jak
kobieta :)

Tadeusz Grzywacz- Dziękuję

budleja masz 100% racji i jeszcze więcej :)

Jesień jak kobieta, zmienna i nieprzewidywalna.
Pozdrawiam