Hallelujah
Rufus Wainwright-Hallelujah muzyka to prawdziwe natchnienie dla strapionego tęsknotą serca
Stąpasz po krawędzi, nie boisz się
Czekasz na podmuch wiatru, unosisz
się...
Jak lekki puch
Zaginie po tobie słuch
Nie martwisz się, uciekasz stąd
Lecisz wysoko, wysoko, dokąd?
Po bezbrzeżnym niebie, które zatruł jad
Twoje jasne skrzydła pozostawiają na nim
ślad
My stoimy tu, na twardej ziemi
Czekamy, może coś zmienisz
zawrócisz,
pokochałeś nas... może nie odejdziesz?
Może wrócisz?
Ciepła łza spływa po moim policzku
Pamiętam nasze spotkanie przy małym
stoliczku
Nie zapomnę co dla mnie zrobiłeś
wystarczyło to, że byłeś
Teraz będę modlić się
o zdrowie twe
Tylko to pozostaje mi
Wiem, że będę tesknić tak jak ty
ale szanuję wybór losu
Odlatujesz daleko ponad koronami lasu...
Bóg zesłał mi Ciebie
Teraz odebrać chce!
To nie uczciwe!
Słowa zdradliwe
Wykrzykuję
Potem tego pożałuję
Ale, jak mogłeś mi to zrobić!
Boże ty litościw?!
Odbierasz mi mój skarb
Zabierz mnie! każdy byłby rad
Gorzkim płaczem żegnam cię
w bezsilności rozpływam się
Pragnę umrzeć,
by jak najszybciej znów Cię ujrzeć
Każdy twój ruch, spojrzenie,
westchnienie
zapisuję w pamięci
By wystarczyły tylko dobre chęci
byś powrócił
we śnie mnie nawrócił
Bym wstając zimnym porankiem
Weszła na drogę, którą mi wskazałeś
Bo tego właśnie chciałeś....
odszedł razem z zachodem słońca purpura niebios była jego rydwanem anioł pogrążony w ludzkich uczuciach jedyny, który kochał naprawdę...
Komentarze (1)
Nie wiem, czy wiesz, ale hallelujah znaczy (chwalcie
Jahwe). Jahwe-po Hebrajsku, po Polsku-Jehowę. Dlatego
tytuł może jest nie za stosowny do treści, ale
intencje masz dobre. Zobacz np. mój wiersz -
"HALLELUJAH". Pozdrawiam. Twój bliźni-Leszek.