.......HDGDL
Hab dich ganz doll lieb
kilka kwiatków kilka bławatków
kilka chmurek na niebie
promieni słonecznych
i gwiazd w nocy
na niebie
tęsknie
za tym co nazywałam nadzieją
za kimś kto dał mi zbyt wiele
rzeczy których teraz nie umiem
wykorzystać
brakuje mi
tego szczęścią co rozpiera
jak burza się budzi z niewiadomego
tego kogoś kto był wszystkim
na dobre i na złe
rzeczy które dostawałam od Ciebie
nadziei, szczęścia, radości, zrozumienia
kochałam
te dni te godziny te minuty
chwile gdy me oczy na Ciebie patrzyły
kogoś tak myślałam tak pragnęłam tak
zrezygnowałam
wszystkie skarby Twojego pochodzenia
dotykane Twoimi palcami
(siebie także)
nienawidzę
tego co robiłam i żałuję za dnia
czasem Ciebie, że mnie raniłeś, ranisz...
będziesz dalej?
każdego wspomnienia o Tobie
bo kłuje moje serce
wstydzę się
Ciebie siebie naszych wspólnych na zawsze
wzruszeń
samej siebie że zadaję się z kimś takim
uległości naiwności i oddania Tobie
to głupie
to nierozważne
to niedorzeczne
to zbyt rzeczywiste
nadto prawdziwe
marzenia spełnione
rozwiane na łące
Ty
wstydzę się że z Tobą jeszcze rozmawiam
żałuje - nic nie żałuje tylko wstyd mi
wciąż
kocham nie kocham tylko pragnę
a nade wszystko nie rozumiem siebie
i Ciebie przy okazji
!!!! T Y mnie nie chcesz ja Cię nie chcę, tylko co? no właśnie co?!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.