heh... a mialo byc tak pieknie:)
prosze ten wierszyk przyjac z optymizmem on nie jest napisany smutkiem tylko pokazuje jak odplywam z mysla o nim:P:P
otwieram oczy... tak jestes przy mnie tu
przytulasz mnie i tulisz do snu...
ranek taki piekny slonko zajrzalo przez
okno
i promienie jego zaraz nasze twarze
dotkna:)
ah...jakie to piekne uczucie patrzec w
twoje nieieskie oczy
i usmiech twoj ktory caly czas sie ze mna
droczy:)
kocham to uczucie... i wiem ze swiat jest
dzis wspanialy
ja przy tobie jestem i ty przy mnie
caly;)
juz wiemze do wieczora bede usmiechnieta
zakracona i w niebowzieta....
zagladasz w moje serce
i lapiesz mnie za rece obejmujesz czule a
ja do Ciebie sie tule....
jak to... co sie stalo? gdzie jetes??
dlaczego jest ciemno?? i zamiast slonka
ksiezyc??
eh...dlaczego to byl tylko sen...!!!
piekny sen.... ale choc ciebie ie mam... to ciesze sie i mam super humorek przez swiadomosc ze wrociles do domq i teraz bede mogla cie spotykac:):):):):):) hehe
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.