Hej kochani parafianie!
O pieniądzach dziś kazanie.
Wspomagajcie biedne banki – dajcie chociaż
po złotówce.
Stoją strojne przy ulicach, czekają na twe
hulanki.
Weźcie każdy choć po stówce – kredyciku
tyciu tyciu,
żeby w kraty mógł się ubrać, sejfik
wzmocnić i się szczycić:
Ja najlepszy pośród wszystkich. Zagraniczny
ale polski.
Tu dostanie każdy klient – i ten z miasta,
i ten z wioski.
Odda w ratkach mniej niż mini, kosztów zero
na początek.
Jako zastaw własna skóra, a z nią cały twój
majątek.
Chociaż z ciebie żaden hipis – ale HIPO
tekę masz.
Bierzesz z sądu, się nie krzywisz,
zachowujesz przecież twarz.
Gdy ze spłatą wyjdzie problem, twoja firma
nagle ginie,
komorniczek się pojawia z cyrografem
niegodziwym.
Druczkiem ledwie odczytalnym napisane
przecież było,
twoje "m-trzy" dasz za długi, podpis,
i...
I tak to z pyłem,
pustoszeją miasta wioski, rosną banki i
apteki.
Kwitnie raj z bogactwem w zgodzie, kosztem
twojej hipoteki.
Komentarze (57)
pełna zgoda...dajemy się wkręcać; dobra farsa nigdy
nie jest zła:) pozdrawiam
na bank
że jest tak...
+ Pozdrawiam
Wymowna ironia i niestety smutna prawda, że wielu się
bogaci na cudzej krzywdzie.
Pozdrawiam
ironicznie o życiu, ale do rozważenia
Niestety tak zawsze było, jest i będzie. Są bogacze i
są biedni. Tego nie zmieni nawet czas. Pozdrawiam :)
Ironicznie i pod rozwagę.
smutna prawda,,pozdrawiam :)
Realnie patrząc lepiej omijać:)a Warszawy od razu nie
zbudowano tak mawiała moja babcia:)czasu dużo aż do
śmierci))pozdrawiam.
Masz rację Marysiu +++. Pozdrawiam serdecznie
A mama mi wciąż tak powtarza
Za moich czasow gorzej było
A ja jej na to odpowiadam
Ale spokojniej się wam żyło
Pozdrawiam
Ten wiersz powinien być naklejony na wszystkich
drzwiach wejściowych do banków. Może by się ludzie
opamiętali.+ i Miłego wieczoru.
Witaj Marysiu i tutaj, ha, ha,
Bardzo trafnie ujęłaś w słowa, ten jakże odwieczny
problem tych, którzy nie mają szans na życie bez rat.
Pozdrawiam cieplutko i życzę, miłego i pogodnego
popołudnia. Dziękuję, za sympatyczny komentarz (ależ
zbieg okoliczności - Ty u mnie, a ja u Ciebie).
Banki to krwiożercze i bezwzględne potwory wytrymowane
na osiąganie maksymalnych zysków.
Pozdrawiam serdecznie
dziękuję Tobie mariat i zgadzam się z Twoją opinią co
do tych dwóch perełek można je wyciąć i wiersz nie
straci na wartości ..lecz wyciąłem tylko
najwierniejsza .. bo to już tworzyło natłok ..
Mądry przekaz, pozdrawiam serdecznie:)))